Rensesans trwa: 100mln kont na steamie , dota większa niż kolejnych 99 tytułów a na zatoczce pc wygrywa 99;1

Można z okazji takiego renesansu zrobić uczte ze 100 parówek na 100 stołach z foliowym obrusem:D. Władziu wbija jednak na 100 pali:>


Jest jeszcze wiecej, badania rynkowe potwierdzają,  wiekszość pecetowych graczy to casuale skłonne tylko zapłacić za to co spadnie na wyprzedazy.

Niedawno internety donosiły że na steamie jest już 100mln kont( raczej  więcej bo podobno to aktywni  z ostatniego miesiąca).  Większośc to pewnie alty dla doty:>  Mimo to powinniśmy widziec kwitnacy renesans, tymczasem nie widać ani jednej gry która nawiazywałaby do czasów swietosci peceta i przenisoała konkretnie ten klimat na sprzęt z  2014.Patrząc na statystyki steama, powiedzmy że na 20% "da sie grać" w gry z nextgenów, powinny zatem rywalizować w sprzedaży skoro takie żebry i swieta w internetach za kazdym razem kiedy trafi sie jakis port... tymczasem sprzedaż kazdego duzego tytułu niemal za każdym razem jest 10-krotnie niższa.
Gdzie się podziewają ci "gracze" ? Kilka dni temu sprytnie zauważono że liczba graczy doty 2 przekroczyła liczbe graczy 99 kolejnych tytułów.   Jaki ten peecee róznorodny, nie to co konsole:>


W kwestii gier niezaleznych również nie jest tak wesoło. problemy jakosciowe sa ogromne, nie ma tygodnia w którym nie wychodzą na jaw jakies oszustwa. Pomimo ogromnej liczby kont, sukces wcale nie jest gwarantowany, tymczasem na trudniejszych dla małych producentów konsolach,  ostatnio widzimy bardziej imponujace gry niezależne na czele  z no mans sky, tomorrow children, rime, everybody's gone to rapture, wild i wieloma innymi Często zdarza się że nie potrafią docenić nawet tych lepszych przy cenie kilkukrotnie nizszej niż duża gra czekając aż będzie w bundlu , cały proceder bezlitośnie opisuje jeden z developerów nazywając graczy steamowych "rozkaproszonymi i bezwarosciowymi " polecam tego posta.

Pytanie: Dlaczego aż tylu woli wydać na bezwarościowy kapelusz w dota niż na alternatywny tytuł?
Odpowiedź: Ponieważ znakomita wiekszość to bardzo casualowi gracze.

Najnowsze dane z badań demograficznych graczy doskonale pokazują jak to naprawde wyglada

NPD donosi ze około 70% graczy konsolowych to bardzo dedykowani gracze, podczas gdy wsród pecetowców to tylko 20%. . Cos tam cos tam, HBO vs TVP :> Profesjonalne przypuszcenia władzia potwierdzają analitycy.

“Consumers’ expectations may be the greatest barrier to maximizing spending in the PC gaming space,” said Callahan. “Since half of PC gamers who play digital and/or physical games on the computer are expecting there to always be a sale right around the corner, publishers and retailers alike need to better manage these expectations,” said Callahan.

Co zatem robi ta niezwykle inteligentna inaczej grupa pecetowych świadków jehowy, nieustannie  zasypujaca internety mniej lub bardziej niepełnosprytnymi tekstami ? Prześledżmy na przykładzie najnowszego hitowego tytułu  Call of duty advanced warfare:>.

Na steamie w tej chwili gra 25 tys osób, (na ps4 na leaderbordzie mamy 1mln ludzi a na xbone 830tys.) Zaraz zaraz to nie może byc prawda!, gdzie sie podzialy te pecetowe hordy  spragnione grafiki?

Wchodzimy na top100 pewnej popularnej usługi do pobierania gier i widzimy że tylko na JEDNEJ  stronie tytuł kradnie niemal 2 x wiecej ludzi niż gra na steamie:>. 

Jakby tego było mało 99 że 100 z tej muliplatformowej listy przebojów zajmują wydawnictwa na peceta a tylko jedna to pozycja na konsole. Zobaczcie sami.:

100mln master race a muliplatformy sprzedają sie wielokrotnie lepiej na bazie 20mln nowych konsol?

Zarzucanie zwalniania postepu konsolom  przez pecetowy zakon żebraczy po to by ogłosic renesans po porcie po latach:D, ostatnia deska ratunku w technologicznej biedzie czyli przytaczanie najbardziej żałosnych( obowiazkowych na monitorze)  kwestii czyli rozdzielczosci fps i musztardowych w stosunku do realnych możliwosci sprzętu bonusów oraz  inne bzdury mające nawracać, brzmią wybitnie żałośnie na tle powyższego obrazka. Tak długo jak tak to będzie wyglądać, tak długo powody do kompleksów z powodu konsol nie znikną. Wieśniactwo pecetowe słusznie pozostaje w gettcie, ale znając spryt niektórych, pewnie nie kapną sie ze są poklepywani po pleckach czy tam twarzy  myślac ze pada. PASOŻYTY:>



W najblizszych odcinkach: ,tylko na pc, jak sprzedac wymagane dlc przed grą, sprzetowa prowizora nawet w przegladarce, " wspaniałe" granie na pc edycja jesienna,