Pecetowcy podkręcali jądra a teraz intel podkręca im, nvidia idzie w jego ślady.

Jedna z największych zalet peceta w ostatnich latach przerodziła się w istny  kabaret. Zobacz ile zniesie pupa "entuzjasty".

Jeszcze w 2008 dla ogarniętego użytkownika sprawa wyglądała tak:  kupujesz płytę główną za 200zł do tego procesor za 300zł ( lub dowolny inny)  i zmieniając kilka ustawień w biosie robiłeś z niego procesor za 900zł.  W miarę jak sprzedaż pecetów wypieranych przez bardziej innowacyjne urządzenia zaczęła spadać Intel rozpoczął operacje kryptonim karmimy łyżeczką i przekręcamy śrubę.

Od teraz podkręcać można tylko kilka najdroższych modeli zyskując śmiesznie mało w porównaniu do tego co było wcześniej a do tego za ten przywilej trzeba dopłacić dwie stówki.

Jakoś trzeba sobie radzić w obliczu spadającej sprzedaży pecetów i zwalniających postępów technologicznych , pecetowcom wystarczy przedstawić enigmatycznie brzmiące nazwy kodowe układów ,  powiedzieć że ich kochamy,  będzie renesans, i   jest ok.

Tak też było i w ostatniej rundzie. Chłopcy pecetowcy cały poprzedni rok twierdzili, " zaczekaj na procesory skylake" , " złota era podkręcania powróci, ekipa co zrobiła sandy bridge pokaże " " 14 nm będzie 6GHz" i inne bzdury zupełnie zapominając o tym że maksymalne częstotliwości   stoją od od wielu lat  niemalże w miejscu a priorytetem jest mniejszy pobór energii aby robić coraz zgrabniejsze laptopy.

Nadeszła premiera i znowu okazało się że zamiast produktu na  dla entuzjasty wielkiej puszki mamy trochę szybsze laptopowe gpu. Wystarczy spojrzeć na schemat

Ponad polowe metrażu procesora zajmuje zintegrowana grafika potrzebna w laptopie ale nie potrzebna "entuzjaście" ze stacjonarnym pudłem    znowu  tylko 4 rdzenie a spokojnie mogłoby być 8.  Gdyby był to produkt choć trochę  powstały z myślą o podkręcaniu to przynajmniej te rdzenie byłyby odsunięte od siebie zyskując trochę niższa temperaturę.  Dodatkowo skylake jest bodajże najmniejszą konstrukcją intela ze 120mm2,  kiedy kilka  lat wcześniej spokojnie sprzedawali w tych samych segmentach konstrukcje 2 x większe.  Jak czuje się entuzjasta marzący o 16 rdzeniach, które są kompletnie możliwe w tej cenie?  Może dopłacić kilka razy więcej do procesora z rodziny  HEDT i tam je zobaczyć :D , Tam własnie intel próbuje tego typu owieczki zapędzić a jak sie nie podoba to entuzjasta może  pokornie kupować  laptopowe konstrukcje udające high end do swojego rydwanu.

Nadeszła wyczekiwana premiera "skylake pokaże " Co pokazał?

- Wersje niepodkręcone kpina.   i5- 6400 - następca procesora i5-4490, ustawiony na 2,7GHZ a jego poprzednik miał 3.3GHZ , kiedy po przejściu na nowy proces powinno być więcej. Z taką częstotliwością będzie nawet w przeglądarce mniej "responsywny"  od i3 taktowanej 1GHZ wyżej:D. Haj- end :>

- najdroższe wersje do podkręcania od teraz sprzedawane bez wiatraka, która trzeba dokupić osobno.

- 5-10 % wzrostu wydajności a czasami bez zmian czyli typowe ostatnio karmienie łyżeczką entuzjasty.  Aby osiągnąć nieco więcej trzeba kupić podkręconą pamięć , a żeby podkręcona pamieć działała potrzeba też płyty głównej z droższym chipsetem o czym towarzystwo reklamujaco-testujace  już po cichutku wspominało.  Skończyły się czasy "dobrych  i tanich"  płytek głównych za dwie stówki:>  Koszt całej zabawy wzrasta o kilka stówek a wzrost wydajności 15% ,   200zł doplata do procesora  + 200zł wiatrak, + droższa pamieć+ droższa płyta główna. Pamiętam jak za free można było sobie podkręcić  50-70%.:>

Entuzjaści ustalili że pierwszym czynnikiem ograniczającym to co da się osiągnąć w podkręcaniu jest temperatura.  Co jest winne ? Szpara wraz z bardzo kiepskiej jakości pastą termoprzewodzącą pomiędzy osłoną procesora a rdzeniem, powodująca że nawet najlepszy radiator z wiatrakiem założony na niego działa poniżej swoich możliwości.  Temat znany od kilku lat.

Jaki jest oficjalny komentarz intela w tej sprawie?  " używamy takiego rozwiązania gdyż jest wystarczające do niepodkręconych procesorów" .   Zaraz zaraz ale przecież ktoś dopłacić kilka stów za przywilej posiadania procesora stworzony specjalnie do podkręcania?   Ja się pytam ile zniewag może znieść pecetwoa pupa?! ROTFL>

Prowizoryjczycy maja jednak mało ,  co niektórzy postanowili pozbyć się osłony lub/i pasty. Nagle okazało się żę temperatury spadły o nawet ponad 20 stopni albo oprócz utraty gwarancji u wielu operacja skończyła się tak:

Dodatkowo najnowszym procesorom dla entuzjasty zdarzało się ostatnio być przygniecionym pod ciężarem radiatorów, no ale czego oczekiwać po konstrukcji powstałej z myślą o laptopach >

W grudniu nadeszła nadzieja, producenci płyt głównych odnaleźli metodę na odblokowanie podkręcania wszystkich typów procesorów a nie tylko kilku najdroższych. Wspomniany i5 6400 za 100zł celowo ustawiony fabrycznie  na marne 2,7GHZ abyś kupił jeszcze droższy nagle rozwinął skrzydła na ponad 4GHz . Co prawda rozwiązanie prowizora bo po podkręceniu nie działają coraz bardziej ważne instrukcje AVX a także termometry.

Intel początkowo nie miał nic przeciwko i pozwolił na ten proceder który poratowałby trochę wyniki przed świętami , jednak już po kilku tygodniach pojawiły sie newsy że producenci płyt jednak nie polecają tego ... ;)  będzie blokowane czy to aktualizacją windowsa , biosu itd jak już było wcześniej.

Istotna zaleta przerodziła się w kpinę  jak sobie  zebrać wszysko powyższe do kupy. nie tylko Władziu tak sądzi, jak widać sporo entuzjastów tej zabwy  odpadło.

Inna sprawa  że nie ma absolutnie niczego co wykorzystuje sensownie takie cpu. Zaraz zaraz nie ma?  jest :D Wszystkie te mocne procesorki można przecież upchnąć w chmurę i przeliczać fizykę ku chwale konsolowym exkluziwom :D.  Pecetowcy może też dostaną , może nie dostaną , łAAAska niełaskAAA microsoftu ale czują sie pewnie "panami"   hehehe . Jest namiastka tego co można by zrobić gdyby szerszy rynek interesowały stacjonarne puszki z mocnymi cpu :>  Tymczasem podczas spacerku w ikei zasłyszałem rozmowę

 -"  proszę pana czy macie biurko z taką półeczką na dole na komputer? "

 - " yyyy nie mamy, jeszcze pan laptopa nie kupił "?

UPDATE 

Podobne podejście pokazała własnie nvidia podczas prezentacji nowej grzałki.

Nvidia zamiast "święta pcgejmingu " tym razem poszła po rozum do głowy i po prostu wywiozła "recenzentów" na ranczo w teksasie:> . Były przejażdżki na kucykach, kajaki, kapitan ameryka i alkohol za darmo oraz oczywiście po dwie karcioszki dla każdego. Nie było niewygodnych pytań które  same powinny cisnąc sie na język jak zwykle po prezentacji wielebnego Jena.  Mini relacja:

- pc gejming is thriving, zademonstrujmy to pokazując kilka konsolowych portów na urządzeniu żartobliwie zwanym kartą "grafiki"  z 9TFlops:>

- od teraz można robić screeny

- Zaprośmy na scenę szefa epic.  Czyżby było jakieś demo pokazujące potęgę nowej grzałki?  Nie to tylko przelot kamerą w  programie maya wokół modeli źródłowych z Paragon( Tim śmieje się pod nosem) które i tak nie będą nigdzie zastosowane w grze. Przecież nie jakieś kozackie demo przy każdej nowej karcie  jak za starych dobrych czasów. Taka przygoda wymagałaby kilku milionów , roku pracy i właściwie to chyba unreala5 a nie 4 aby pokazać prawdziwą moc 9tflops . Najlepsi artyści pewnie zajęci bo robią jakiegoś exkluzive na konsole. :>

- Korzystając z okazji że obrażony na sklep microsoftu szef epic stoi na scenie, został poklepany po pleckach i zapewniony o tym jak ważna jest otwartość pc. Zapewniony przez szefa firmy która ma na koncie mnóstwo zamkniętych technologii (np phyx, cuda, gameworks, gsync) których uparcie używają nawet pod prąd branży, nabijając sobie kabze. Skisłem :D

- Dobra pokażmy tą karcioszke bo na widowni powoli facpalmy. 

• 25% mocniejsza od poprzedniego highenda . Szczerze to coś słabo w porównaniu  z poprzednim przejściem na niższy proces technologiczny .  Podczas przejścia z fermi na kepler zyski podchodziły pod  nawet 100%. 

• cena  po raz kolejny raz wzrasta 680-499$ , 980- 549$ , 1080-599$

• Jest nowe dziwadło w postaci founders edition  dopłata 100$ za gwarantowana dostawę na premierę ? a może tez przymiarki do wprowadzona  konstrukcji za dopłatą  umożliwiającą lepsze podkręcanie,  coś jak modele  K u intela  ? Nie wiadomo, recenzenci nie dopytali.

• jest też 1070 , również 50$ droższy niż poprzednik, Konkretów brak ale wiadomo że będzie bardziej odstawał od1080 niż 980 a 970. Opcja founder edition za 100$ również dostępna.

• Nvidia przyznała że maxwell ssie w VR(ale  tym plotki były już zeszłego lata)  .  Pokazano tabelki w których pascal używają jednej funkcji kilkukrotnie wyprzedzał maxwella i właśnie te najbardziej poszły w świat jakby dotyczyły wszystkiego. Ale ale ale "czy jesteś gotowy na VR?  poznaj przyszłość od 970 w góre"

Ogólnie widać że podobnie jak intel nvidia ucieka się do dojenia kurczącego sie rynku, systematycznie przesuwając ceny tej samej półeczki do góry a oczekiwania w dół.  Tymczasem duży chip pewnie 2 x bardziej wydajny  który faktycznie powinien nazywać się x80  pojawi się jako Titan w przyszłym roku za tytaniczną cenę, aby z wielkiej łaski przepoczwarzyć się  w" Ti " jakiś czas później , widzicie jaką super ofertę wam dajemy? :D   To co widzimy możną porównać do geforca 560(1100zł) , sprzedawanego za 2500zł  a  nie czekaj 3000zł bo founders edition:> Tak wygląda dziś pecetowy  rozwój > Nigdy pecet nie był bardziej opłacalny :S  LOL.